woda

Wrzucają gaż łzawiący (żartuję), świecę dymną do kanalizy deszczowej i patrzą kto otwiera okna, albo komu w wywietrznika kanalizy dym leci.A w jaki sposob mozna wykonac instalacje z ta" podziurkowana" rura. Jezeli ja sie wkopuje to na jaka glebokosc.O czyms wiekszym na razie nia ma mowy,poniewaz mam za mala dzialke.wiem ze to przestary wątek ale jestem ciekaw tej metody dymowej wie kto na czym ona polega? co do kamery to na jakiej zasadzie ona działa, idzie to oszukac puszczajac stykowo dwie rury (kanaliza plus deszczowka) mysle ze kamery zyly wodne wykrywaja ewentualnie rury jesli bede ze soba na styku to do konca nie bedzie wiadomo czy woda odchodzi w lewo do drenazu czy w prawo do kanalizy rura nr.1 - deszczowka rura nr.2 - kanaliza wykorzystaj wodę deszczową dla domu i ogrodu.


 Jeżeli nie wiesz jak to zrobić to zapraszam na moją strone www tam sie dowiesz jak można pozbyć sie tematu zalewania posesji. temat stary jak świat ale mam pytanie skoro mam studnię na deszczówke i rynny będę tam podłączać to czy w ziemię warto dać rury takie jak do drenażu? Niby ma to sens bo jak nie będzie padać to coś tam może we razie co nalecieć ale co jest w czasie ciągłych dużych opadów czy przez otwory w tych rurach nie będzie woda ciekła gdzie chce i zamiast odwadniać będzie nawadniać ? A może dać rury zwykłe pełne. odnosnie wody deszczowej i sasiadki. a mianowicie, twierdzi ze woda deszczowa z mojego dachu leci na jej dzialke i podcieka pod murek ktory dzieli nasze dzialki. moj dom stoi jakies 7m od granicy dzialek. pytanie jest takie: jak prawo reguluje takie kwestie. W sytuacji, w której nie ma możliwości wykorzystania wody deszczowej lub odprowadzenia jej do kanalizacji burzowej należy pomyśleć o jej rozsączaniu. Zastosowanie systemów rozsączających pozwala na dowolne zagospodarowanie powierzchni nad instalacją, ponieważ tunele wytrzymują długotrwałe obciążenie 3,5 t / m2. Polecam tunele rozsączające ! Jeden tunel rozsączający o pojemności 300 litrów, zastępuje około 800 kg żwiru lub 36 mb rury drenażowej Mieszkam w czterorodzinnym budynku,sąsiad przeciął rynne, która szła przez cały budynek,i teraz odpływ z ryny jest puszczony na moje podwórko. Czy miał takie prawo i gdzie mogę sie udać,aby wyegzekwować zlikwidowanie tego.Mam ciągle błoto na podwórku.